Foto: A.M. |
Zauważyłam, że na starość życie
staje się dziurawe jak zjedzona przez mole stara jesionka. Wszystko
przez te dziury ucieka. Dni, lata, pamięć i uroda. Muszę przyznać,
że najbardziej dokucza mi brak urody. Oszałamiająca nigdy nie
była, ale żeby aż tak gdzieś zniknęła? Tu zwisa, tu się
marszczy, tu zanika, tu przybywa. Całkowity brak równowagi
estetycznej. Oczy maleją, nos rośnie. A cycki nie! No i gdzie w tym
jakiś sens? Na oczy znalazłam lekarstwo – paseczki podnoszące
opadające powieki. Oczy stają się dwa razy większe i dziesięć
lat młodsze. Sprawa nosa nie została jeszcze rozwiązana.
Wszechobecne przemijanie dotyczy
prawdopodobnie również mnie. Dotyczy i dotyka, żeby nie
powiedzieć, że daje solidnego kopa. A po co ja mam przeminąć?
Zwolnić miejsce? Użyźnić glebę?
Raczej się na to nie zgadzam, i
pozwolicie, że dokąd się da, pozostanę przy swoim zdaniu. A czy
ono będzie brane pod uwagę przez siły wyższe, to już inna
sprawa.
No cóż, więdniemy niczym róże.Mnie, jak na złość, biust nie zanikł, niestety stracił "konsystencję". Zupełnie nie rozumiem po co mi włosy tak szybko odrastają, skoro odrastają siwe, przez co wciąż muszę uzupełniać ich kolorek. Każdy mój ubytek wagi widać przede wszystkim na twarzy, bo miejscami przypomina zbyt długo czekające na konsumpcję jabłuszko. Do tego dochodzą różne atrakcje dermatologiczne, związane nie tyle z wiekiem co z autoimmunologią mego organizmu.Nie ogarnia mnie bunt na myśl o zmianie wymiaru - raczej napawa mnie obawą myśl,że w pewnej chwili w dość istotny sposób stracę kontrolę nad sobą- ogromnie boję się stanu zależności od innych we wszystkich codziennych
OdpowiedzUsuńczynnościach. Podobno dobrodziejstwem sklerozy jest to, że delikwent zupełnie nie zdaje sobie sprawy jakim już jest ramolem.
Więc może tym optymistycznym dla nas zródłem powinna być skleroza????
Miłego, ;)
Anabell, miło, że o mnie nie zapomniałaś:) Faktycznie, też zauważyłam, że bardzo szybko odrastają mi włosy. Jedynym plusem jest tu to, że przy jasnych włosach siwizna nie rzuca się tak w oczy. To co? Czekamy w takim razie na sklerozę! :) Pozdrawiam.
UsuńMocno "pamiętliwa" jestem gdy kogoś lubię i cenię.
UsuńMiłego, ;)
Źródłem optymizumu może być bateria słoneczna w postaci ciekawej wycieczki, czy zrobienia czegoś fajnego.
OdpowiedzUsuń