wtorek, 23 marca 2010

Na kogo wypadnie....na tego bęc ! :))


Dzisiaj będzie o zdradzie. Nie dlatego bynajmniej, że dotknęła ona mnie. Jeszcze nie. Przynajmniej nic o tym nie wiem :) I dobrze. Wiedza taka nie jest mi do niczego potrzebna . A do szczęścia tym bardziej.
Wiem, że ludzie zdradzają. Ideały, tajemnice, ojczyznę. I siebie nawzajem.
Widocznie zdrada jest wpisana w naturę ludzką.
Jest wszechobecna i naturalna.
No bo jak mam inaczej myśleć po tym co dzisiaj przypadkiem odkryłam w sieci.
Oczom własnym nie wierzyłam!
Otwieram stronkę a tam wielkimi literami:
"ZDRADA Portal ludzi zdradzonych!"
Ło matko! Czego tam ludzie nie wypisują!
Ja wiem, że zdrada boli, niszczy...chociaż mnie osobiście by wkurzyła.
Wiem, że tu nie ma się z czego śmiać, temat jest poważny,zwłaszcza, albo przede wszystkim, dla zainteresowanych, ale jak zachować powagę kiedy widzi się takie oto linki na tym portalu:
wasze zdrady
dodaj zdradę
muzyka dla zdradzonych
filmy o zdradzie
komentowane zdrady

Nie zabrakło tu również niezbędnych wzorów dokumentów, jak pozew o rozwód itp.
Aha, i jeszcze galeria zdjęć. Przypuszczam, że ludzi zdradzonych, a może jednak dokumentujących zdradę :)
No nie wiem czy to jest dobry pomysł pokazywać się publicznie jako osoba zdradzona. Jaka by nie była przyczyna i prawda o zdradzie to chwalić się nie ma czym. Tak myślę.
Wiem, że zdrada dobrze się sprzedaje w każdym przypadku, czy to w świecie gwiazd filmowych, czy zwykłych śmiertelników.
Wydaje mi się, że jednak nie wszystko jest na sprzedaż.
A portal akurat tak!! Są chętni?

10 komentarzy:

  1. Ja nie.
    Zbieram na wakacje:)
    He he he:)

    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ludzie chyba uwielbiają się pogrążać.
    Jak nie we własnych nieszczęściach, to w głupocie ;)
    Może to niektórym nieszczęśnikom chwilowo pomaga?

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za bzdura... to znaczy jeśli komuś to pomaga, to super... ale moim zdaniem to właśnie takie namaszczanie swego nieszczęścia... i sprzedawanie go...
    Mnie denerwuje to, że wszędzie się pisze o tych zdradach... jakby wszyscy to robili!!! Wszyscy!!! Grr...

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie urzekło istnienie portalu społecznościowego pod hasłem "mam cię w d...pl". niestety ostatnio zawiesili działalność. jeśli chodzi o ludzi, to chyba wymyślili już wszystko, czym można by się dzielić w internecie :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ida - ja też nie kupię portalu. Nawet nie wiedziałabym co z nim zrobić :))Życzę aby plany wakacyjne wypaliły w 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Magenta - ja też tego nie rozumiem. Rozmowy z psychologiem, z kimś bliskim to rozumiem, są potrzebne, ale takie publiczne wywlekanie swojego bólu? Tym bardziej, że wiadomo jakie różne reakcje czytelników to budzi. Ubaw po pachy z cudzego nieszczęścia...

    OdpowiedzUsuń
  8. Mała Mi - tak, zauważyłam, że bardzo wiele pisze sie o zdradach. W bardzo wielu miejscach o tym czytałam. Wszyscy wszędzie wietrzą zdradę. Nie wiem czy to dobry pomysł. Może skutecznie zatruć życie. Wtedy nawet zdrada nie będzie potrzebna :))

    OdpowiedzUsuń
  9. lelevina - coś takiego! Nie wiedziałam , że istniał taki portal. Pomysłowość ludzka nie zna granic a internet przyjmie wszystko :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie się wydaję że takie portale to jakiś masochizm. Wolę na takie portale nie zaglądać... nie zapeszyć... nie przyciągać...

    OdpowiedzUsuń